Fałszywe certyfikaty COVID – 19 

Spis treści:

1. Fałszywe certyfikaty COVID – 19. Aktualne problemy.2. Odpowiedzialność karna za użycie fałszywego certyfikatu covidowego3. Fałszywy certyfikat COVID- 19 a przestępstwo fałszu dokumentu4. Kiedy dochodzi do „użycia” fałszywego certyfikatu?5. Przesłuchanie w sprawie fałszywego certyfikatu COVID-196. Łapówka wręczona za fałszywy certyfikat COIVD – 19?7. Kupiłem fałszywy certyfikat szczepień COVID-19
Fałszywy certyfikat COVID - 19

Fałszywe certyfikaty COVID – 19. Aktualne problemy.

W ostatnim czasie nasiliła się liczba kontaktów od klientów, którzy zostali wezwani do złożenia zeznań w charakterze świadka w sprawie fałszywego certyfikatu COVID – 19 albo inaczej rzecz ujmując, posłużenia się fałszywym certyfikatem unijnym potwierdzającym szczepienie. Klienci kontaktujący się z kancelarią z reguły należą do osób, które po pierwsze mówią, że „kupiłem fałsze świadectwo szczepień COVID, co mam zrobić?” a po drugie informują, że „zapłaciłem za fałszywy certyfikat szczepień, co mi grozi?” 

Można wskazać, że obecnie w całym kraju prowadzonych jest co najmniej kilka dużych postępowań karnych w związku z fałszywymi certyfikatami COVID – 19 jakie w okresie pandemii zalały rynek. Osoby figurujące w bazie danych takiej placówki wzywane są do złożenia zeznań w charakterze świadka. Prowadzi to do obaw co do podstawy ich własnej odpowiedzialności karnej.

Dowiedz się więcej, jak prawa i obowiązki ma świadek? 

Odpowiedzialność karna za użycie fałszywego certyfikatu covidowego

Czas pandemii wiązał się z wieloma różnymi ograniczeniami – kwarantanna, zamknięcie szkół, restauracji czy galerii handlowych bądź surowe limity osób mogących w jednym czasie przebywać w takich miejsca, to tylko niektóre z nich. Wraz z pojawieniem się szczepionek wielu tych ograniczeń można było uniknąć, poddając się szczepieniu i zyskują w ten sposób specjalny dokument potwierdzający ten fakt, tzw. certyfikat covidowy. Praktycznie natychmiast pojawiał się także czarny rynek, oferujący podrobione certyfikaty. Tymczasem posługiwanie się takimi fałszywkami stanowi przestępstwo. Chociaż kwestia odpowiedzialności karnej osoby, która użyła nieprawdziwy certyfikat covidowy nie jest tak oczywista, jak na pierwszy rzut oka wygląda. O czym więc warto pamiętać?

Fałszywy certyfikat COVID- 19 a przestępstwo fałszu dokumentu

Zgodnie z art. 270 § 1 Kodeksu karnego, kto w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Jedynie w przypadku mniejszej wagi, sprawca może zostać skazany na karę grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch (art. 270 § 2). Sądy rozpoznające sprawy dotyczące tego przestępstwa przyjmują szerokie rozumienie pojęcia „dokumentu”. Chodzi tu więc zarówno o dokumenty urzędowe, jak i prywatne – a więc dokumentem będzie tu przedmiot, w którym zawarto treść potwierdzającą dowód jakiegokolwiek uprawnienia lub obowiązku określonej osoby.

Omawiane tu przestępstwa może polegać na podrobieniu (czyli upozorowaniu fałszywego dokumentu na autentyczny) lub przerobieniu (a więc zmianie treści autentycznego dokumentu przez osobę nieupoważnioną do takich działań), lub na świadomym używaniu dokumentu przerobionego lub podrobionego tak, jakby był fałszywy. Przykładem ostatnich z tych zdarzeń może być nabycie podrobionego certyfikatu szczepień przeciwko COVID-19, a następnie wykorzystywanie go chociażby do uniknięcia kwarantanny bądź poddania się testom na wykrycie zakażenia nowym koronawirusem. Chociaż, oczywiście, odpowiedzialności karnej podlega także ten, kto wytwarzał tego rodzaju fałszywe certyfikaty.

Kiedy dochodzi do „użycia” fałszywego certyfikatu?

Warto bliżej przyjrzeć się zasadom ponoszenia odpowiedzialności karnej przez osobę, która posiadała podrobiony bądź przerobiony certyfikat covidowy. Otóż samo posiadanie takiego dokumentu nie jest przestępstwem. Ustawodawca w art. 270 § 1 Kodeksu karnego jednoznacznie stanowi o użyciu podrobionego dokumentu jako fałszywego. Dopóki więc do takiego użycia nie dojdzie, przestępstwo nie zostanie popełnione. W związku z tym nawet, jeżeli ktoś nabył fałszywy certyfikat szczepień przeciwko COVID-19, ale nigdy nie zrobił z niego użytku, to nie popełnia przestępstwa.

Inaczej rzecz przedstawia się, kiedy posiadacz podrobionego lub przerobionego certyfikatu covidowego na jego podstawie skorzystał z uprawnień przysługującym posiadaczom prawdziwego certyfikatu. Wręcz klasycznym przykładem może tu być wykorzystanie takiego dokumentu wobec organów Inspekcji Sanitarnej w celu uniknięcia odbycia kwarantanny czy swobodnego podróżowania za granicę.

Zawsze więc analizując, czy doszło do przestępstwa posłużenia się sfałszowanym certyfikatem covidowym bądź przy konstruowaniu linii obrony oskarżonego o jego popełnienie, warto odnieść się do obowiązujących w dacie popełnienia czynu obostrzeń związanych ze standem epidemii lub zagrożenia epidemicznego. Po wykonaniu takiego zestawienia może się np. okazać, że mamy do czynienia z wypadkiem mniejszej wagi, a nawet z zupełnym brakiem przestępstwa. Jest to tym bardziej prawdopodobne, gdy weźmie się pod uwagę, jak często zmieniały się przepisy epidemiczne nakładające różnego rodzaju restrykcje i ograniczenia oraz jak kiepsko były one napisane. Każda niekonsekwencja i błąd ustawodawcy działa tu na korzyść oskarżonego. Chociaż takie argumenty trzeba umieć wykorzystać, zwłaszcza gdy sprawa trafi do sądu. Profesjonalna obrona staje się wtedy dla klienta na wagę złota.

Przesłuchanie w sprawie fałszywego certyfikatu COVID-19?

Osoba wezwana w charakterze świadka musi się liczyć z tym, że zostaną jej zadane pytania, które mogą w oczywisty sposób obnażyć fakt, że osoba ta nigdy nie przyjęła szczepionki, a bynajmniej nie została zaszczepiona w placówce jaka wygenerowała unijny certyfikat szczepień w bazie, który widoczny był w aplikacji mObywatel.

Podczas przesłuchania mogą zostać zadane pytania mniej więcej o takiej treści:

  1. Kiedy i gdzie świadek się szczepił, proszę o podanie daty i godziny szczepienia?
  2. Gdzie świadek został zaszczepiony? Czy to była przychodnia, punkt mobilny – proszę podać adres i nazwę placówki?
  3. Skąd świadek wiedział, że ta placówka lub ten punkt prowadzi szczepienia przeciwko COVID – 19?
  4. W jaki sposób świadek dostał się, dotarł do placówki, w której się zaszczepił?
  5. W którą rękę świadek otrzymał szczepionkę?
  6. Jaką szczepionką wykonano szczepienie?
  7. Czy świadek po szczepieniu wyjeżdżał za granicę – kiedy, w jakim celu, kiedy świadek wrócił?

To oczywiście jedynie przykłady pytań jakie mogą zostać zadane podczas przesłuchania świadka w sprawie fałszywego certyfikatu unijnego COVID-19?

Więcej o fałszywych certyfikatach COVID – 19 przeczytasz także we wpisie Fałszywy certyfikat COVID – co robić?

Łapówka wręczona za fałszywy certyfikat COIVD – 19?

W postępowaniach, w których występuje r.pr. Robert Gniezdzia nie pojawiają się zarzuty wręczenia łapówki. Sprawy mają charakter spraw gdzie prokurator stawia zarzut posłużenia się fałszywym certyfikatem szczepień, podrobionym certyfikatem unijnym COVID- 19. Nie można jednak wykluczyć sytuacji gdzie prokurator postawi zarzut wręczenia łapówki wręczonej w zamian za certyfikat COVID – 19. Ze znanych mi stawek koszt fałszywego certyfikatu COVID -19 wynosił od 500zł do 2 000zł. Zgodnie z Kodeksem karnym:

229 § 1 k.k.

Kto udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej osobie pełniącej funkcję publiczną w związku z pełnieniem tej funkcji, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.” Odpowiedzialności karnej podlega zatem także ten, kto wręcza łapówkę a więc płaci za wystawienie fałszywego certyfikatu COVID – 19.

Kupiłem fałszywy certyfikat szczepień COVID-19

Powody dla których niektórzy zdecydowali się na zakup fałszywego certyfikatu szczepień COVID- 19 są bardzo różne. Często była to obawa o zdrowie, poglądy anty szczepionkom lub chęć podróżowania. Niestety certyfikat szczepienia przeciwko COVID-19 umożliwiał przede wszystkim swobodne podróżowanie. Swobodne w tym sensie, że jego posiadacz co do zasady zwolniony był z obowiązkowej kwarantanny.

Ten z pozoru niegroźny proceder zakupu i używania fałszywego certyfikatu COVID – 19 może okazać się nader istotnym problemem jeśli służby znajdą placówkę, która wystawiała takie certyfikaty. Jeśli kupiłeś lub kupiłaś fałszywy certyfikat i dodatkowo używałeś lub używałaś go w podróży na przestrzeni 2021 i 2022r. koniecznie zgłoś się do prawnika zajmującego się fałszywymi certyfikatami COVID -19. Przepisy prawne w tym zakresie bardzo często się zmieniały i coś co na pierwszy rzut oka może się wydawać niegroźne może skończyć się postawieniem zarzutów karnych.

Radca prawny Warszawa Wawer, Kancelaria prawna Warszawa Wawer, Pomoc prawna Warszawa Wawer, Adwokat Warszawa Wawer, Obsługa prawna firm Warszawa Wawer, Obsługa prawna spółek Warszawa Wawer, Fałszywy certyfikat COVID-19, fałszywy certyfikat szczepień

Radca prawny, adwokat – pomoc prawna

Unijny certyfikat szczepień został wprowadzony w celu identyfikacji osób zaszczepionych i umożliwienia przemieszczania się między krajami wspólnoty bez konieczności odbywania kwarantanny lub okazywania testów. W wielu krajach UE, w tym w Polsce pozwalał on, w pewnym okresie czasu, na uniknięcie obowiązkowej kwarantanny.

Jeśli potrzebujecie Państwo pomocy prawnej w tym temacie, zapraszam do kontaktu. Spotkanie może się odbyć w Kancelaria Radcy Prawnego w Warszawie. Pomoc prawna może być świadczona także w formule on-line.

Sprawdź dane kontaktowe >>

Udostępnij: